W czasach metalu, szkła i prostych form serce ucieka w stronę natury. To z tęsknoty za ciepłem naturalnego drewna przyszedł do nas trend raw, jeden z wiodących trendów tego roku!

Na targach Poznańskich pojawiły się liczne nawiązania do tego trendu. Po pierwsze i najważniejsze marka handicraft – meble inspirowane naturą. Sami o sobie mówią, że każdy ich mebel jest inny, meble tworzone są w zgodzie z naturą i jak widać najpiękniejsze jest to, co właśnie natura sworzyła. Płat ogromnego pnia drzewa idealnie nadaje się na stół. A powykręcane korzenie na ladę czy bar.

Tutaj widzimy kawałki drewna na potrójnych nogach. Można na tym usiąść, zrobić z tego stolik kawowy lub stolik nocny! Nieokiełznane drzewo zaskakuje nas swoją formą żywcem wyjętą z lasu.

Najszlachetniejsza forma przetworzenia drewna – http://www.dobroteka.pl/produkty/179-pejzaz-imaginacyjny.html. Ten stół to przestrzenna mozaika. Jak Wam się podoba?

Muszę wspomnieć jeszcze o marce Arcarol (więcej na ten temat tutaj: http://zaaranzowani.pl/14970/targi-dom-ze-strefa-designu/). Zobaczcie:  znalezione, odzyskane drewno zastyga w żywicy, otrzymując dzięki temu zupełnie nowe życie. Nowoczesne, szklane, kanciaste – takie jak lubimy, a przy tym zachowuje swój naturalny, niepowtarzalny wygląd!

Jak zastosować ten trend w projektowaniu wnętrza? Na pomoc przychodzi instytut Pantone, który przygotował gotową paletę kolorów.  Jest to jedna z dziewięciu palet przygotowana na rok 2017 (całą książkę PANTONEVIEW home + Interiors 2017 można kupić tutaj https://www.pantone.com/pantoneview-home-interiors-2017).

Jak widać paleta składa się z dziewięciu różnych kolorów, nie jest to jedynie przemijający trend, ale styl życia. Wśród kolorów takie barwy jak Zephyr Pink, Faded Denim, Winter Twig, Argyle Purple to zimne odcienie, które najlepiej wydobywają naturalny kolor drewna. Jedyny ciepły odcień – Oil Yellow zastosowany został w akcentach.

Podsumowanie:

Trend Raw to styl życia, który łączy wszystkie jego aspekty. Zdrowe, świadome odżywianie się, powtórne wykorzystanie materiałów, które nie mają przeminąć w ciągu sezonu, ale zostać i inspirować nas do dalszego doskonalenia. Jeśli jesteś właśnie miłośnikiem tego stylu życia, takie materiały i kolory sprawdzą się w Twoim wnętrzu i oddadzą Twój charakter!

Muszę mieć nową sofę! – To uczucie towarzyszyło chyba każdemu, kto spędził trochę czasu na tegorocznych Targach w Poznaniu.

Meble tapicerowane były głównym punktem programu i w sumie było ich tak wiele, że osiem godzin wystarczyło na obejrzenie sporej ich części. Dlatego jeśli i wy planujecie zakup nowego mebla wypoczynkowego jesteście w świetnej sytuacji bo wybór jest ogromny!

Po pierwsze: sofy puzzle. Są to sofy modułowe, które składają się z kilu siedzisk. Tak naprawdę sami mamy wpływ na to jak dużą sofę stworzymy. Jej poszczególne elementy mogą mieć różną tapicerkę i taki układ, który akurat nam odpowiada. Taka sofa to świetne rozwiązanie do dużych pomieszczeń, aby wykorzystać w pełni funkcję puzzli.

Po drugie: sofa ma kolor – cóż za miła odmiana. Sofy w naturalnych odcieniach zostały zdetronizowane przez takie, które mają choć kroplę koloru. I tak zamiast beżu, szarości, brązu – mamy żółty, granat, róż, zieleń, błękit. Jednak te kolory nie są takie oczywiste jak ich nazwy. Żółty to raczej szafran. Granat jest indygo. Róż: miedziany, łososiowy, pudrowy. Błękit jest ciepły, wpadający w morskie tony. To wszystko robi wrażenie!

Po trzecie: Nowe sofy są leciutkie. Takie wrażenie sprawiają okucia meblowe. Cienkie długie nóżki, które udźwigną nawet sofę pokaźnych rozmiarów. Inne sofy są lekkie dzięki tkaninom takim jak np. len, lub dobrej jakości tkaninie w pastelową kratkę.

Po czwarte: Aksamit! Tak naprawdę to świetnej jakości poliester, który sprawia, że tkanina mieni się głębią barwy. Jeśli nie chcemy mieć sofy z aksamitu, możemy zdecydować się na kilka mieniących się poduszek. Uwierzcie, że na żywo wyglądają niesamowicie! Jeśli macie odwagę możecie znaleźć sofę ze sztruksu, a nawet…. pluszowy fotel!

Podsumowanie: 

Kupując nową sofę, która ma starczyć na kilka dobrych lat, kieruj się sercem. Taki też był temat Targów Arena Design- zmysły. Dotknij jej, usiądź na niej, dokładnie obejrzyj, zastanów się z jakim elementem natury Ci się kojarzy, poczuj ją wszystkimi zmysłami i wybierz tę, która zdobędzie Twoje serce! Ja wybrałam lnianą sofę Modalto. A Ty? Daj znać w komentarzach!

W weekend 3-5 marca na Stadionie Narodowym w Warszawie odbyły się Targi Dom ze Strefą Designu zorganizowane przez Panią Ewę Mierzejewską, które miałam okazję oglądać. Zrobiłam parę zdjęć i pokażę wam co przykuło moją uwagę.

Read More